Nowy, niezwykły wymiar lekkości w makijażu – The Treatment Loose Powder i Powder Brush

Makijaż tak lekki, że niewyczuwalny? Marka La Mer opracowała niezwykły puder The Treatment

Loose Powder o teksturze, tak niezwykle miękkiej, że niemal niewyczuwalnej na skórze. Lekka

formuła kolorystyczna i szlachetne minerały zawarte w formule kosmetyku wygładzają

niedoskonałości skóry, przywracając jej naturalny promienny wygląd. Doskonała synergia koloru

i właściwości pielęgnacyjne leżą u źródła prawdziwej przemiany, jakiej doświadcza cera. Puder

dostępny jest wraz z pędzlem Powder Brush, który pozwala na równomierne rozprowadzenie

kosmetyku.

Nowość – The Treatment Loose Powder

Luksusowa formuła pudru pozostawia po sobie wrażenie niezwykłej

lekkości. Stworzona z cząsteczek o jednolitym kształcie i powłoce,

błyskawicznie przylega do skóry i idealnie współgra z jej odcieniem.

Sypkie cząsteczki kryjące pochodzenia morskiego – jedna z najlżejszych

materii na świecie – tworzą naturalne i nieskazitelne wykończenie o

półprzejrzystym kryciu.

Pojemność: 25 g

Cena: 345 PLN

Nowość – Powder Brush

Elegancki pędzel powstał z myślą o aplikacji pudru sypkiego i

prasowanego. Za delikatnym pociągnięciem pobiera sporą ilość pudru,

oferując pełniejsze krycie. Naturalniejszy efekt zapewnia z kolei

rozprowadzenie na twarzy cieńszej warstwy. Delikatne, naturalne włosie

gładko przesuwa się po twarzy wygładzając powierzchnię i wyrównując

koloryt skóry.

Cena: 235 PLN

O kosmetykach w Polsce

W większości salonów kosmetycznych czeka na nas długa lista zabiegów, z których części nie jesteśmy w stanie rozszyfrować po nazwie, co właściwie będzie wykonywane na naszej skórze. Kto pyta nie błądzi, więc warto zapytać kosmetyczkę, co to za zabiegi i jakie dają rezultaty. Przy wielu z nich musimy jednak pamiętać o ewentualnych przeciwwskazaniach, które mogą wykluczyć nas z możliwości ich wykonania. Jednak spokojnie, nawet do zwykłego masażu twarzy można znaleźć wiele powikłań, jednak wiele z nich ma charakter czasowy i prędzej czy później zwykle możemy skorzystać z tego, co nas szczególnie zainteresowało.

W większości salonów kosmetycznych najczęściej wykonuje się henny brwi, manicure, pedicure czy depilację. O kwestii twarzy wiele osób zapomina lub decyduje się na jeden zabieg od czasu do czasu. Jednak jeśli chcemy wymiernych i co najważniejsze trwałych efektów, to zwykle niezbędna jest seria.

Jeśli chodzi o zabiegi na twarz to sięgamy po oczyszczanie manualne, peeling kawitacyjny, peelingi chemiczne - przede wszystkim zabiegi z wykorzystaniem kwasów, ale również wybierana jest mikrodermabrazja i mezoterapia igłowa. Każdy z tych zabiegów ma swoje wyjątkowe działanie, wskazania, przeciwwskazania, oraz odpowiednie zalecenia. Jeśli będziemy się do nich stosować z pewnością uzyskamy zadowalający efekt, a nasza skóra będzie promienna.

Polski rynek kosmetyczny to około 400 podmiotów – dużych firm międzynarodowych, dużych polskich graczy oraz średnich, małych i mikroprzedsiębiorstw. Taka struktura zapewnia niezbędną różnorodność branży i stanowi o jej silnych podstawach.

Wartość polskiego rynku kosmetycznego w 2016 r. wyniosła 16 mld zł. Dzięki działalności przemysłu kosmetycznego polska gospodarka wytworzyła ponad 7 mld zł wartości dodanej, zapewniając miejsca pracy dla 43 tys. osób.

Polska jest szóstym rynkiem kosmetyków w Europie i rośnie najszybciej z liderów, stale powiększając też
nadwyżkę w handlu międzynarodowym. W najbliższych latach polska gospodarka powinna nadal się rozwijać, a wraz z nią branża kosmetyczna. Równocześnie rosła będzie zamożność społeczeństwa, co w konsekwencji oznacza wzrost popytu na produkty kosmetyczne. Zmieniać się będzie też struktura tego popytu – wzrośnie sprzedaż droższych wyrobów. Z kolei konsekwencją zachodzących w Polsce zmian demograficznych będzie wzrost zapotrzebowania na produkty przeznaczone dla osób starszych. Takie impulsy na rynku krajowym zmieniać będą produkcję, a co za tym idzie – eksport.

Kontynuowany będzie trend migracji polskich producentów z rynków tanich na rozwinięte, dojrzałe rynki
o wysokiej marży. Kierunek rosyjski czy ukraiński będą tracić znaczenie na rzecz np. rynku belgijskiego.
Sukcesywnie wyczerpywać się będzie przewaga konkurencyjna branży kosmetycznej w Polsce opierająca się na niskich kosztach. Wzrost wynagrodzeń i kurcząca się liczba dostępnych pracowników wymuszą znalezienie innych przewag, m.in. poprzez zwiększenie inwestycji w badania i rozwój.

Kadry sektora należą do najlepszych w Europie. Jedynym zagrożeniem jest starzejące się społeczeństwo,
które może ograniczyć dopływ liczby pracowników wymaganej do zaspokojenia rosnących potrzeb branży.

Kosmetyki to jedna z intensywniej regulowanych branż na poziomie Unii Europejskiej. Zharmonizowane
przepisy ułatwiają konkurencję, ale ich częste zmiany wymagają znaczącego wysiłku w dostosowanie, drenując kapitał na inwestycje rozwojowe.

Medical beauty
Cześć usługobiorców branży beauty ze względu na swoje możliwości, oczekiwania czy po prostu wskazania, wynikające z potrzeb skóry, rezygnuje z długoterminowych kosmetologicznych terapii pielęgnacyjnych i przeciwstarzeniowych na rzecz procedur inwazyjnych, medycznych (medical beauty) – choć obarczonych większym ryzykiem powikłań – dających szybkie i trwałe efekty. Zabiegi te są udoskonalane i coraz bardziej dostępne dla odbiorców rynku beauty.

Drugim odłamem tego trendu jest medykalizacja kosmetologicznej części branżyktóra postępuje od kilku lat, powodując, że zabiegi przebiegające z przerwaniem ciągłości naskórka, o większej inwazyjności (ingerencji w tkankę) niż te tradycyjne, wykonywane są przez nie-lekarzy (np. karboksyterapia, mezoterapia mikroigłowa, zabiegi laserowe). Z powodu braku jednoznacznych regulacji prawnych, co do zakresu kompetencji poszczególnych grup zawodowych związanych z upiększaniem ciała i mimo trwającej na ten temat dyskusji w szeroko pojętej branży beauty, trend ten w estetologii kosmetologicznej rozwija się bardzo dynamicznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *