Jak modnie się ubrać?

Moda to bardzo indywidualna kwestia, a dobór odpowiedniego ubrania zależy od wielu czynników, takich jak styl życia, okoliczności, sylwetka i preferencje. Jednakże, oto kilka ogólnych wskazówek, które mogą Ci pomóc w stworzeniu modnej stylizacji:

  1. Znajdź swój styl – odkryj swój styl i to, co Cię wyróżnia. Spróbuj zidentyfikować kolorystykę, kroje i materiały, które najbardziej Ci odpowiadają.
  2. Inwestuj w podstawowe elementy garderoby – warto zainwestować w wysokiej jakości podstawowe elementy garderoby, takie jak spodnie jeansowe, biała koszula czy kardigan, które można zestawić z różnymi dodatkami i akcesoriami.
  3. Stawiaj na klasykę – klasyka nigdy nie wychodzi z mody. Postaw na proste i eleganckie fasony, które będą pasować do wielu okoliczności.
  4. Bądź odważny – eksperymentuj z modą i bądź odważny w swoich wyborach. Nie bój się łączyć różnych wzorów, kolorów i stylów.
  5. Dopasuj strój do okoliczności – zawsze bierz pod uwagę okoliczności, w jakich będziesz nosić dany strój. Na przykład, na spotkanie biznesowe lepiej ubrać coś bardziej formalnego, a na imprezę z przyjaciółmi można wybrać bardziej swobodny look.
  6. Dodaj akcenty – dodaj akcenty, które podkreślą Twój styl i indywidualność. Mogą to być na przykład oryginalne buty, biżuteria, torebka czy szalik.

Pamiętaj, że moda to kwestia indywidualna, więc najważniejsze to czuć się w swoim ubraniu komfortowo i pewnie.

Modne ubrania nie muszą być drogie. Istnieją różne sposoby, aby stworzyć modny look bez wydawania dużych sum pieniędzy. Oto kilka wskazówek, jak ubrać się modnie, nie przepłacając:

  1. Kupuj w second-handach lub sklepach z odzieżą używaną – tam często można znaleźć wiele unikalnych i modnych ubrań w dobrej cenie.
  2. Znajdź dobry sklep z sieciówkami – wiele sieciowych sklepów oferuje modną odzież w przystępnych cenach. Warto regularnie śledzić ich oferty i wyprzedaże.
  3. Kupuj ubrania na wyprzedażach – wyprzedaże to świetny sposób na zakupienie droższych ubrań w niższych cenach.
  4. Inwestuj w podstawowe elementy garderoby – warto zainwestować w dobrej jakości podstawowe elementy garderoby, które będą pasować do wielu stylizacji i pochodzą z bardziej przystępnych cenowo sklepów.
  5. Kombinuj ubrania z różnych sklepów i marek – nie ma potrzeby, aby cała garderoba pochodziła z jednej marki lub sklepu. Często można znaleźć ciekawe ubrania w różnych miejscach, a ich połączenie stworzy oryginalny i modny look.

Pamiętaj, że to, co jest modne, nie zawsze musi być drogie.

O kosmetykach w Polsce

Global anti-aging
Z tego też powodu, tak prężnie rozwijały i nadal rozwijają się przeciwstarzeniowe, stosowane subdyscypliny nauki (np. nieformalne specjalności w medycynie i kosmetologii – medycyna przeciwstarzeniowa i kosmetologia przeciwstarzeniowa), które stawiają sobie podobny cel, jednak realizują go w odmienny sposób. Wysiłki kosmetologów oraz lekarzy medycyny estetycznej skierowane na walkę właśnie z tym procesem, skutkują coraz to nowszymi zabiegami przeciwstarzeniowymi.

Pomimo, iż określenia „medycyna anti-aging” czy „kosmetologia anti-aging” powszechnie funkcjonują od dawna, wydaje się, że jak dotychczas, nie były one w pełni rozumiane, wykorzystywane i nie oddawały wielokierunkowego działania tych subdyscyplin. Przez większość ludzi (zarówno usługodawców, jak i usługobiorców) kojarzone były wyłącznie z zabiegami estetycznymi, które za pomocą różnorodnych metod – odpowiednio medycznych i paramedycznych, pozwalają dłużej zachować zdrowy i młody wygląd. Mimo, że w zabiegach tych wykorzystuje się substancje oraz czynniki fizykalne, które z jednej strony stymulują procesy regeneracyjne i przez to „odmładzają” ciało, z drugiej neutralizują czynniki przyspieszające starzenie się organizmu, najczęściej nie działają one przyczynowo, zwalczają jedynie nieestetyczne objawy tego procesu. Należy jednak pamiętać, że anti-aging to także, a może przede wszystkim, prewencja, czyli zapobieganie procesowi starzenia w jedyny prawdziwie skuteczny sposób – za pomocą zmiany nawyków związanych ze stylem życia, unikania zagrożeń środowiskowych i odpowiedniej opieki zdrowotnej.

Od jakiegoś czasu gabinety medycyny estetycznej oraz gabinety kosmetologiczne zaczynają wykorzystywać swój potencjał, wynikający z wielokierunkowej znajomości funkcjonowania ludzkiego organizmu, do podejmowania działań prowadzących do polepszenia jakości życia klientów/pacjentów poprzez zapewnienie im zachowania estetyki ciała aż do późnej starości. Osiągają to właśnie dzięki wczesnej profilaktyce patologii skórnych związanych z wiekiem oraz pielęgnacji zdrowia przez zmianę nawyków już od młodego wieku. Dlatego też można mówić o pewnym trendzie w branży beauty, polegającym na nowym, szerszym podejściu do walki ze starzeniem, tzw. global anti-aging, czyli wprowadzaniu do terapii przeciwstarzeniowych elementów edukacji zdrowotnej i profilaktyki.

W praktyce oznacza to konsultacje nie ograniczające się jedynie do oceny klienta/pacjenta przed zabiegiem estetycznym, ale obejmujące także bardzo szczegółową ocenę dotychczasowych nawyków związanych ze stylem życia oraz określenie potencjału zdrowotnego danej osoby wraz ze zdiagnozowaniem zagrożeń i szans, które można odpowiednio wcześnie ograniczać lub rozwijać. Pakiety global anti-aging obejmują też konsultacje z innymi specjalistami, jak dietetyk, trener personalny czy psycholog.

Wartość polskiego rynku kosmetycznego w 2016 r. wyniosła 16 mld zł1. Oznacza to, że Polska jest szóstym rynkiem na kontynencie, ustępując tylko największym europejskim gospodarkom, m.in. Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Polski rynek osiągnął taki poziom dzięki stałemu rozwojowi w ciągu ostatnich 15 lat (WYKRES 2). Realny skumulowany wzrost rynku w tym okresie to 32 proc., czyli średnio 2 proc. rocznie. Natomiast nominalny skumulowany wzrost rynku wyniósł w tym okresie aż 78 proc. – wartość rynku w cenach bieżących od 2002 do 2016 r. urosła z 9,0 do 16 mld.

Skok branży jest imponujący, szczególnie w porównaniu z sytuacją w innych państwach europejskich. Spośród szóstki największych europejskich rynków kosmetycznych Polska w ujęciu realnym (w cenach stałych) rosła najszybciej. To tym bardziej istotne, że inne duże rynki jak np. francuski i włoski nie tylko nie odnotowały wzrostów, ale wręcz się skurczyły (odpowiednio o 0,19 proc. i 1,09 proc.).

Zgodnie z danymi przedstawionymi przez PMR, konsumenci wybierając kosmetyki, kierują się ich jakością (88%), zapachem (79%), ceną (77%) oraz naturalnością (55%). Cena już dawno przestała być dla klientów najważniejsza, kryterium znanej marki również traci na znaczeniu. Wiąże się to przede wszystkim z silnym w ostatnich latach rozwojem marek własnych. Aż dla 45% respondentów ważne jest, by kupowany kosmetyk był produktem polskim. Wysoka jakość krajowych produktów oraz zaufanie, jakim darzą je konsumenci pozwalają im coraz lepiej konkurować z zagranicznymi markami.

Wciąż najpopularniejszym miejscem zakupów kosmetyków w naszym kraju są drogerie (79%). W tych punktach częściej dokonują zakupów kobiety (86%) niż mężczyźni (67%). Blisko 25% konsumentów dokonuje z kolei zakupu kosmetyków w hipermarketach, a dyskonty wybiera 14% osób.

W najbliższych latach powinno dojść do dalszego wzrostu znaczenia dyskontów, przede wszystkim z racji ich ekspansji, poszerzonej oferty kosmetycznej oraz rosnącego zaufania społeczeństwa do marek własnych. Z kolei hipermarkety, aby zaradzić spadkom sprzedaży kosmetyków, będą najpewniej przebudowywać swoje działy kosmetyczne, próbując upodobnić je do drogerii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *